Wczoraj wróciłam. Po tym pobycie w górach jestem zmęczona,będzie trzeba odespać. A co do wycieczki to pogoda bardzo dopisała,zero deszczu,pełno słońca. Pobyt udany i mile spędzony. Będzie co wspominać. Jednak muszę przyznać ze "wchodzenie" na góry jest męczące,ale podołałam. Mam bardzo dużo zdjęć,oczywiście podzielę się nimi z wami. Każdy jeden post będzie poświęcony jednemu dniu wycieczki,więc dosyć dużo zdjęć dodam.
Postaram się jeszcze dziś dodać post z pierwszego dnia wycieczki,ale pewnie pozno.
A teraz uciekam bo nie mam zbytnio czasu.